Kiedy i dlaczego warto odwiedzić dietetyka?

Dietetyk całkiem niesłusznie kojarzy się nam z nieprzyjemną rozmową, ciągłymi wyrzeczeniami i nieustępującym głodem. Tymczasem w świecie realnym (a nie tym stworzonym z domysłów…) jest to zupełnie inna osoba, której celem jest pomoc, a nie narzucanie wymagań.

Odchudzanie z dietetykiem

Pierwsze pytanie, jakie nasuwa się u osób, które chcą schudnąć lub zmienić swą dietę, brzmi czy warto iść do dietetyka. Otóż tak, warto. I na tym można by zakończyć niniejszy artykuł, ale odpowiedź ta – choć słuszna – wcale nie wyczerpuje tego problemu. Wiele osób nie korzysta z usług tego specjalisty ze względu na:

– niekorzystne opinie wśród znajomych,

– obawę przed wyśmianiem, pogardzaniem,

– obawę przed zmuszaniem do diety,

– strach przed ciągłym głodzeniem.

W rzeczywistości rola dietetyka polega na czymś zupełnie innym. Załóżmy, że dietetyk przyjmuje pacjenta cierpiącego na otyłość. Oczywistym jest, że pacjent ten otrzyma zalecenie co do prowadzenia ścisłej diety. Jednakże zostanie ona tak dobrana, aby nie była uciążliwa dla danej osoby. Nie jest bowiem tajemnicą, że zbyt rygorystyczna dieta (i to nawet przy dużej otyłości) nie jest zdrowa. 

Ile trwa odchudzanie z dietetykiem?

Czy to oznacza, że tylko osoby z nadwagą lub otyłością powinny wybrać się do specjalisty? Z czym do dietetyka warto iść, a z czym nie? Otóż dietetyk – jak sama nazwa wskazuje – to osoba zajmująca się dietą. A to oznacza, że z jego pomocy mogą (a w zasadzie powinny) korzystać osoby, które:

1. Chcą schudnąć i to tak, aby nie wpaść w słynny efekt jo-jo. Bądź co bądź, obniżenie masy ciała o kilka lub kilkanaście kilogramów nie jest tak dużym problemem, jak utrzymanie tej wagi przez dłuższy czas. Dlatego dietetyk pomoże nie tylko schudnąć, ale też pozostać takim, jakim się jest.

2. Chcą zaplanować sobie menu, uwzględniając optymalne dla siebie pory dnia. W ramach tegoż menu zostaną zaproponowane konkretne składniki odżywcze, które razem będą miały określoną wartość kaloryczną. Oczywiście wartość ta będzie wcześniej obliczona przez dietetyka. 

3. Chcą ustalić dla siebie odpowiedni wariant dietetyczny. Na świecie liczba różnych metod dietetycznych jest wręcz oszałamiająca. Wybór konkretnej nie jest łatwy, ale jest możliwy, zwłaszcza jeśli pomoże w tym specjalista z dziedziny dietetyki. 

4. Chcą dostosować wariant dietetyczny do zmieniających się uwarunkowań życiowych. Większe zapotrzebowanie na składniki odżywcze, rosnący wysiłek, a także częstsza praca na zimnie lub w wysokiej temperaturze to czynniki, które warto uwzględnić w nowej diecie.

Kiedy jeszcze warto iść do dietetyka? Otóż warto go odwiedzić również wtedy, gdy mamy pewne podejrzenia co do naszego samopoczucia. Jeśli bywamy zmęczeni, rozdrażnieni, a także nie potrafimy się skoncentrować, to dietetyk może nam pomóc. Oczywiście równie ważne jest, aby w przypadku tychże zaburzeń skonsultować się z lekarzem by przeprowadzić badania pod kątem znacznie cięższych chorób. 

Ile to wszystko może trwać? Cóż, tu raczej nie mamy dobrych wieści. Odchudzanie samodzielne (to jest bez pomocy specjalisty) może trwać dłużej niż odchudzanie zwykłymi, to jest stosowanymi w domu metodami. Skąd ta różnica? Zwykle dietetycy wprowadzają “lekką” dietę, która polega na zastosowaniu ograniczonego deficytu kalorycznego. Jest on z reguły dość niewielki i wynosi – w ciągu doby – około 300 – 500 kcal. Jest to zbyt mało, by widowiskowo i szybko schudnąć. Proces ten jest rozłożony na kilka miesięcy (zwłaszcza w przypadku osób otyłych) i wiąże się z koniecznością zachowania cierpliwości, tak względem siebie, jak i dietetyka. Odchudzanie w domu jest zwykle bardziej widowiskowe. Diety takie jak dieta owocowa lub dieta sokowa jeszcze bardziej ograniczają podaż kalorii. W przypadku niektórych z nich deficyt kaloryczny sięga 1000, a nawet 2000 kcal. Jest to wartość zbyt niebezpieczna dla organizmu, gdyż może doprowadzić do:

• zawrotów głowy,
• problemów z pamięcią,
• ciągłego osłabienia,
• trudności w koncentracji,
• anemii i innych, poważnych chorób,
• skrajnego wyniszczenia organizmu.

Dlatego dietetycy nie stawiają na szybkie i widowiskowe diety. Co gorsza, choć większość z nich przynosi określone rezultaty, to jednak są one dość krótkotrwałe. Znane są przypadki osób, które w ciągu kilku miesięcy utraciły nawet 30 – 40 kilogramów masy ciała, a potem – gdy już waga się ustabilizowała – szybko wrócili do poprzedniej masy. Wszystko dlatego, że przyjęta przez nich dieta była zbyt gwałtowna, a organizm zareagował na nią w dość klasyczny sposób, czyli poprzez efekt jo-jo.

Ile kosztuje dietetyk?

A teraz najważniejsza sprawa – ile kosztuje dietetyk? Wiemy już, kiedy do dietetyka warto się wybrać, w związku z czym sprawdźmy, ile za to trzeba będzie zapłacić. Od razu zaznaczamy, że wprowadzenie odpowiedniej diety pozwoli uzyskać konkretne oszczędności w wydatkach na żywienie. Dlatego wzrost kosztów przeznaczonych na zdrowie (wizyta u dietetyka to de facto inwestycja), będzie częściowo skompensowany innymi oszczędnościami. Przejdźmy jednak do szczegółów i ustalmy, ile kosztuje dietetyk. 

1. Pierwsza wizyta, czyli tzw. konsultacja wstępna, to wydatek rzędu od 70 do 250 złotych.

2. Za drugą i każdą kolejną wizytę, czyli konsultację kontrolną, trzeba zapłacić od 40 do 200 złotych.

3. Ustalenie jadłospisu tygodniowego to wydatek od 90 do 250 złotych. Z kolei jadłospis dwutygodniowy to koszt od 120 do 700 złotych.

Dziś – to jest w okresie postpandemicznym – wielu dietetyków udziela również porad online. Osoby, które chcą skorzystać z wizyty poprzez narzędzia zdalne, zwykle płacą od 70 do 200 złotych. Z kolei wykonanie dokładnych pomiarów ciała to wydatek od 30 do 200 złotych. Oczywiście cena za wyżej wymienione usługi będzie zależna od wielu czynników, w tym od miasta w którym mieszkamy, czy też od reputacji specjalisty, do którego się kierujemy.

Reasumując, tak – warto iść do dietetyka. I choć wizyta ta jest dopiero początkiem mniej lub bardziej zawiłej drogi do prawidłowej sylwetki, to warto podjąć ją razem i to najlepiej z doświadczonym specjalistą.